KanT napisał(a):Czego Ty sie spodziewałeś? Występu jak z ligowym przeciętniakiem? Czerwone Diabły zagrały całkiem nieźle - twardo, agresywnie, podejmowali próby ataku.
Przez agresywnosc Premiership nie wygrasz, a przez strzelone gole, a UNITED przez caly mecz mialy jedna, dwie dogodne sytuacje, zreszta masa strat, niedokladnych podan, nie porozumien. Mimo wszystko byl to mecz towarzyski, brakowalo kluczowych graczy. Mimo wszystko gralismy slabo.
KanT napisał(a):Bez przesady! Carrick zagrał dobre spotkanie, a od Johna na środku pomocy nie można wymagać zbyt wiele.
Slabo, slabo i jeszcze raz slabo. Widywalem jego lepsze mecze. Hmm nie mozna od John'a wymagac ? Czyli jesli Ronaldo gra w ataku tez nie mozemy od niego wymagac strzelania goli, w koncu to nie jego nominalna pozycja. Pieprzysz KanT glupoty w tym momencie.
KanT napisał(a):A jak wyobrażałeś sobie nasze ustawienie bez kilku kluczowych graczy? Carrick sam w środku pola by sobie nie poradził, dlatego musieliśmy zagrać 5tką pomocników, poza tym nie miał kto grać w ataku.
Fakt, ustawic sie tego inaczej nie dalo, ale po raz kolejny pokazalismy, ze takim systemem grac nie potrafimy, i nie zanosi sie na razie, ze sie nauczymy, w trakcie sezonu, kiedy mozliwe, ze zaczna trapic nas kontuzje, znowu zaczniemy grac 4-5-1, a wtedy kaplica.