Dzień 1
Mecz otwarcia - Szwajcaria vs. Czechy
Mecz rozpoczął się od inicjatywy Czechów. Chcieli oni szybko zaskoczyć obronę Helwetów, efektem tego była żółta kartka dla Senderosa po faulu na Kollerze. Rzut wolny z około 19 metrów nie zagroził bramce bronionej przez Benaglio (przepraszam za pomyłkę, bo wczoraj awizowany do gry był Zuberbuhler, jak już wspomniałem - pomyłka.
Od początku dobrze współpracuje Fenin z Kollerem, kilka akcji ale żadna z nich nie zakończona bramką, a większości z nich kończyła się bądź zablokowanym strzałem, bądź zbyt mocnym podaniem pomiędzy napastnikami.
W 12 minucie piłkę przejmują Szwajcarzy i wykorzystują zagęszczony środek pola do utrzymywania się przy niej.
15 minuta, Margairaz rzuca piłkę za plecy Grygery, tam dopada do niej rozpędzony Barnetta i wiele nie myśląc dośrodkowuje, wprost na głowę Freia :!: ... Napastnik Borussi uderza i... poprzeczka :!: Duże szczęście reprezentacji Czech.
Kolejne minuty to zamknięcie Czechów w hokejowym zamku na ich połowie, świetnie wręcz współpracuje trójkąt Inler-Margairaz-Gelson. Kilka ataków przerywanych mądrymi faulami czy to Matejovskiego czy Rosickiego.
33 minuta, szybka kontra Czechów, Jankulovski zagrywa do Kollera, który zszedł do boku, ogrywa Senderosa i wrzuca piłkę do Fenina, któremu chyba zabrakło doświadczenia i nieczysto trafił w piłkę.
Obie drużyny grają z nastawieniem "przede wszystkim nie stracić".
Sędzia dolicza 2 minuty do pierwszej połowy. Philip Degen wychodzi odważnie z piłką z własnej połowy, ogrywa i Rosickiego i Jankulovskiego, zagrywa w uliczkę do Behrami, ten nawija zwodem Rozehnala i uderza mocno na bramkę w kierunku okienka!!... Piłka leci niemal idealnie ale broni Cech, broni rozpaczliwie ale skutecznie, mocny strzał przełamuje mu ręce, jest rzut rożny dla Szwajcarii. Ale bez zagrożenia.
Koniec pierwszej połowy. Posiadanie piłki 52%-48%.
Na drugą połowę ekipy wychodzą bez zmian.
Znowu szybki faul Senderosa na Kollerze, Szwajcar powinien obejrzeć drugą żółtą kartkę, jednak sędzia go oszczędza.
Środek pomocy Szwajcarów dzieli i rządzi, Czesi zupełnie bezradni, biegają za piłką i tracą siłę.
Szybka akcja Szwajcarów, Magnin po linii do Behramiego, który zamienił się stroną z Barnettą, ten zagry do Freia, który decyduje się na szybki strzał, ale był na spalonym.
57 minuta, rzut wolny dla Czechów po faulu Magnin na Feninie. Do piłki podchodzi Rosicky ale jego wrzutka na długi słupek do zamykającego tam Grygery była niecelna.
Od bramki Benaglio i Szwajcarzy ruszają z atakiem. Degen do Inlera, a ten z klepki wypuszcza w bój na prawym skrzydle Behramiego, który robi co chce z dobrze do tej pory grającym Jankulovskim, Behrami wrzuca, do piłki dopada Inleeeeer... tylko boczna siatka :!: Znów świetna piłka pomiędzy linię obrony a Petra Cecha, która zaskoczyła obronę Czechów.
Czesi przejmują inicjatywę, dobrze rozgrywa piłkę Matejovsky, znów aktywny jest Jankulovsky, który jest ewidentnie faulowany, sędzia zdaje się tego nie widzieć i puszcza grę, Degen zagrywa długą piłkę do Barnetty, a ten prostopadle do wchodzącego z drugiej linii Inlera :!: Inler jest sam na sam z Petrem Cechem :!: Inleer... za daleko sobie wypuścił piłkę i bramkarz Chelsea bezwzględnie to wykorzystał rzucając się pod nogi młodego reprezentanta Szwajcarii, nabija go i nie ma nawet rzutu rożnego. Ahh gdyby to był Frei :!:
Znów Szwajcaria, znów Behrami przy piłce i znów ogrywa jak chce Jankulovskiego, dośrodkowuje na długi słupek, tam już czeka dobrze dysponowany i aktywnie grający Inler... strzela i... znów tylko boczna siatka, tym razem po strzale z powietrza prawą nogą, wielkie szczęście reprezentacji Czech.
Cech wznawia grę, Koller zgrywa do Fenina, a ten z pierwszej oddaje partnerowi z ataku, ten uderza... ale jest zablokowany przez Djorou po raz kolejny. Piłkę przejmuje Margairaz i rzuca na skrzydło do Barnetty, ten ogrywa Grygerę, wrzuca w pole karne, z piłką mija się Ujfalusi, dopada do niej Alexander Freeeeeeeeeeeeeei... oddaje strzał głową... i pudło :!: Jak on tego nie strzelił? Sytuacja niemal identyczna do pudła Adebayora z Milanem :!:
Zmiany, Koller zastąpiony przez Barośa, w ekipie Szwajcarii Yakin zastępuje Inlera.
Szwajcaria atakuje, to już doliczony czas gry :!: Barnetta na skrzydle ściąga na siebie obrońców, odgrywa do wchodzącego Magnin :!: Ten mocno bije piłkę w pole karne, tam troche przypadkowo dopada do niej Freei :!: Uderza z pierwszej piłki z pół obrotu :!: ... słupek! Nadbiega Behrami, który dopada do piłki, ale nawet nie oddaje strzału, bowiem na spalonym już wcześniej był Frei.
Koniec spotkania, wynik niekorzystny dla Szwajcarów, Czesi powinni na rękach nosić Petra Cecha. Posiadanie piłki 58%-42%.
Gwiazdą meczu został Philip Degen.
Kibice już schodzą się na mecz Portugalii z Turcją 8) Tu na pewno będzie jeszce ciekawiej 8)
|
Wirtualne Euro2008 - PORTUGALIA MISTRZEM!!!!
