michal85
diabeł wcielony
    
Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
|
Re: PL: Manchester United 4-0 West Bromwich Albion (18.10.2008)
Od samego początku sezonu sprzeciwiałem się zdaniu większości tego forum, że Roo jest w słabej formie. Grał dobrze, ale bez błysku. W ostatnich tygodniach ponownie ten błysk się pojawił i Anglik wszystkich zachwyca. Oby tak dalej...
Wracając do meczu...
Nie zagraliśmy wcale świetnie - o dziwo było to spowodowane bardzo rozważną grą WBA. Umiejętnie wybijali nas z rytmu nieźle utrzymując się przy piłce. Wszystko zmieniła świetna akcja Rooney'a. Gracz meczu bez dwóch zdań. Cichym bohaterem jak dla mnie Fletcher, który chyba nie stracił piłki w środku pola. Ten chłopak póki co jest naszym najlepszym środkowym pomocnikiem w tym sezonie i jednym z najlepszych graczy całego zespołu. Jego koledzy z drugiej linii wczoraj zagrali całkiem nieźle, ale bez zachwytów.
Co do defensywy. Jak zawsze klasą dla siebie był Rio. Nie rozumiem, jak Anglik nie znalazł się w gronie nominowanych go Złotej Piłki, bo IMO to on powinien po tą nagrodę sięgnąć. ALe mniejsza z tym. Vida był solidny, O'Shea z Patem również nieźle, a Rafael...Mocno, mocno przeciętnie. Kilka głupich strat, ale ogólnie jak na takiego młodziana występującego po raz pierwszy od pierwszych minut w PL - nieźle.
Berbatov wg mnie nie zagrał złego meczu. Nie był zbytnio widoczny, ale i tak sądzę, że daje drużynie więcej opcji niż Tevez.
Ignorowani:
Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
|
|
| 19-10-2008 13:49 |
|