Kula
Senior Member
   
Liczba postów: 735
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
|
Re: CL: AS Roma - Manchester United (01.04.2008, 20.45)
Jak to nie ma kogo wyróżnić, ja jakiś inny mecz oglądałem.
1. Rio, za doprawdy profesorską postawę w obronie. Bez jednego błędu.
2. Rooney, zaiwaniał po całym boisku, podwajał obronę, pomagal bocznym obrońcom, bez niego ataki Romy mogły być dużo groźniejsze. Wayne zostawił dziś na boisku kawał zdrowia. Przed zmianą widać było, że już nie ma siły. Nawet po meczu, kiedy wszedł na murawę widać było, że jest spruty. MoTM Kluczowa postać dzisiejszego dnia, myślę że gdyby nie on to Roma by coś nam strzeliła. Nie raz niefrasobliwość pomocników, wystawiała Browna i Evre na pojedynek z dwoma Romczykami ale zaraz pojawiał się Wayne.
eśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" - de Saint-Exupery
http://redlog.pl/author/Kula/|http://www.lastfm.pl/group/Manchester+Un...Supporters|http://kula.ndl.pl
|
|
01-04-2008 21:58 |
|