Olle
Member
Liczba postów: 159
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
|
Re: CL: Aalborg 0-3 Manchester United (30.09.2008; 20.45)
Niezły mecz w wykonaniu Man United. Przyznam szczerze, że spodziewałem się trochę więcej po Aalborgu, z Celtic Park mało która drużyna jest w stanie wywieźć remis, a duńczykom dwa tygodnie temu się to udało. Z dobrej strony pokazał się Marek Saganowski, który chociaż szans na strzelenie bramki nie miał, to kilka razy ładnie wyłożył piłkę kolegom. Cóż jednak z tego skoro to MU dominowało w tym meczu i to wyjątkowo niskim kosztem sił.
Gra momentami była strasznie powolna, bramka Rooneya ożywiła spotkanie na kilka minut, ale brakowało szybkich, płynnych akcji w wykonaniu United. Może wpływ na to miała dość defensywna postawa gospodarzy, którzy rzadko zapuszczali się na naszą połowę całą drużyną i trudno było o wyprowadzenie kontry.
Cieszą pierwsze gole Berbatowa, grał w tym meczu bardziej cofnięty niż we wcześniejszych spotkaniach i od razu widać rezultaty. To co irytuje, to z jednej strony sępienie Naniego, który kilka razy miał partnerów na czystej pozycji, ale wolał strzelić z dystansu w obrońców, a z drugiej wciąż widoczna, zwłaszcza w wykonaniu Teveza gra w "antysępa", czyli podawanie do kolegów na piątym metrze, gdy jest się sam na sam z bramkarzem.
Martwią kontuzje Scholesa i Rooneya, który zaczynał się rozstrzeliwywać, ale ławkę mamy naprawdę szeroką i każdą dziurę jesteśmy w stanie załatać dobrymi zmiennikami.
|
|
01-10-2008 16:37 |
|