Re: PL: Manchester United 4-3 Hull City (01.11.2008)
Gdyby nie to, że w tym meczu grało United byłabym w 7 niebie. takie spotkania dla neutralnych kibiców to jest po prostu cudo, najlepszy thriller nie da ci takich emocji jak ten mecz. No ale...
Jednak grało tutaj United, pod adresem naszych leciały naprawdę straszne epitety, do cholery.. to jest najlepsza drużyna Anglii i Europy! Kiedy ostatni raz daliśmy sobie wbić 3 gole na własnym stadionie Beniaminkowi? Nie ważne, że ten beniaminek gra świetnie, ważne że nasza obrona zagrała słabe spotkanie, Rio ostatnio coraz częściej popełnia głupie błędy, i jak zawsze to on był 'tym lepszy z dwójki najlepszych' tak teraz Vidic zaczyna go przyćmiewać. Horror do ostatnich minut, brak skuteczności naszych panów... Jednak nie wychodzi nam gra gdy cała 4 atakujących jest na boisku.
Ciekawi mnie fakt posypania się naszej gry w momencie zejścia z boiska Carricka, niby był mało widoczny, ale jednak trzymał ten środek w rydzach. Spokój tego faceta jest dla mnie niewyobrażalny, można mu zarzucać drętwość, słabą technikę ale jest bardzo ważnym ogniwem. Anderson pięknie walczył na boisku, ale jednak wciąż jest zawodnikiem szybkim i mniej skoncentrowanym. Z Michaelem się uzupełniali bardzo dobrze, z Giggsem było gorzej. Wydaje mi się, że strata 2 gola i zejście naszej 16 miało duże znaczenie na przebieg spotkania.
Dimitar, ostatnio przeprowadziłam ciekawą dyskusje z Matą, na jego temat, on był na nie ja na tak dla Bułgara i jak widać panu Mateuszowi powoli brakuje argumentów;] Jestem bardzo zadowolona z jego postępów, na początku szło jemu i ronaldo fatalnie. Nie potrafili się zrozumieć jeden i drugi sępił wobec drugiego, a teraz piękna asysta i ładna współpraca, naprawdę z dnia na dzień cieszę się coraz bardziej z tego że 'on jest nasz'.
Co do ciągłego problemu prawej obrony, chce brazyliano na mecz z Celtami. Stanowczo.
Następna kwestia, wkurza mnie brak konsekwencji w naszej grze. To kolejne spotkanie kiedy prowadzimy, strzelamy szybko gola a następnie mamy mega problemy z utrzymaniem prowadzenia;/ Brak motywacji sir Fergusonie? Trzeba porządnej suszarki.
hmm sorry za brak składności tej wypowiedzi, ale dawno nie pisałam z braku czasu i trochę minie zanim się ogarne^^
If I'd observed
all the rules
I'd never have got
Anywhere
Marilyn Monroe
|