Breakthru
Senior Member
   
Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
|
Re: CL: Celtic - Manchester United (05.11.2008; 20:45)
Rozpuszczony poprzednim sezonem dzisiejszy mecz... mnie frustrował. Mamy 4 razy więcej strzałów ale celnych... może 1/4 z tego?
Całej drużynie dałbym w skali (1-10) 6
Z wyjątkiem:
CR7 - 7 - nie lubię jego charakteru na boisku, działa mi na nerwy co chwila się przewracając i płacząc o faul/kartkę. Zawodziła go dziś, jak to się zwie w FM, "decission making" kilka razy mógł zagrać lepiej bez popisówki ale to się zdarza każdemu. Nie neguje, że to genialny technik, zwyczajnie dziś mnie nie przekonywał i zjechałbym go jak psa gdyby nie akcja po której padł gol a tórego jest 60 procentowym autorem.
Berbatov - 7 - ożywił gra w drugiej połowie, zaczęło się "kleić", mimo kiksu w ostatnich minutach, zrobił całkiem niezłą robotę
Rooney - 8 - potwierdza się moja osobista teoria, że CR7 gra dobrze gdy Roo odwala za niego robotę w pomocy (i za wszystkich innych wszędzie, gość jest niesamowity). Biega po całym boisku, nie żebra o piłkę pod polem karnym. Stwarza zagrożenie i zamieszanie samą obecnością w pobliżu. Przy golu go nie było widać ale ośmieliłbym się na tezę, że bez niego tego gola by nie było.
Tevez - 5 - zupełnie bez skuteczności.
Foster - 5 - zwykle nieczęsto za bramkę obwiniam bramkarza ale IMHO był zupełnie źle ustawiony przed strzałem, gdy już padał nie miał szans.
"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
|
|
| 06-11-2008 00:00 |
|