No właśnie ale czy da mu Fergie w finale grać? Mógł grac dzisiaj. A rezerw praktycznie nie ma, tzn są takie jak Neville, ale poza tym obrona w pierwszym składzie, więc chyba Fergie powaznie potraktował puchar i nie da grać Tomkowi - może natomiast wystawi go ze Stoke? A raczej na pewno tak będzie, bo Saar po 2 meczach w JAponii będzie zmęczony. Chyba, że Foster się wyleczy, zobaczymy.
Chyba że..Kuszczak wejdzie w 2 połowie, Fergie lubi takie rotacje.
Mi sie tez mecz podoba, wolę cos takiego niż chamska obrona Sunderlandu czy Tottenhamu. Tu przynajniej mamy miejsce do gry.
Podoba mi się doping na stadionie, w niczym nie jest gorszy niż w Europie.
Edit: Druga połowa słabsza i na luzie, za to padło dużo goli. Skończyło się 5:3, Rooney palnął dwa gole zaraz po tym jak wszedł. Fletch też strzelił.
Byiśmy lepsi, ale nie graliśmy jakos rewelacyjnie - wyglądało to momentami jakby nasi piłkarze byli na treningu. W każdym razie po golu Osaki na 2:1 przez chwile nasi się wkurzyli i Roo walnął dwie bramki szybko i znowu powróciliśmy do grania jak na treningu. W każdym razie gładko poszło i bez stresu, a to ważne. Neville i Giggs zaliczyli pełne 90 min

Choć Gary spowodował karnego, no ale to już nie takie wazne.
Szkoda, że jednej z tych 5 bramek nie strzelił Anderson.