FA Cup: Southampton 0-3 Manchester United (04.01.2009)

[michal85]

Niby strzeliliśmy 3 bramki, ale na dobrą sprawę dwie z nich raczej nie powinny zostać uznane. Mowa oczywiście o golu Welbecka oraz Naniego z karnego. Ponownie raziliśmy nieskutecznością w polu karnym i jeśli szybko tego elementu nie poprawimy to skończymy sezon z pustymi rękoma.

VdS - nawet ja zachowałbym czyste konto [ 6 ]

Neville - solidnie [ 6,5 ]
Evans - przez większą część meczu pewny, kilka bardzo dobrych interwncji, ale jeden poważny błąd i raz się dał ograć w dziecinny sposób. Martwi to tym bardziej, że ze Stoke bodaj Fuller przeszedł go w identyczny sposób [ 6 ]
Vidić - najważniejsze, że jest po tym meczu cały [ 7,5 ]
O'Shea - ok [ 6 ]

Nani - dobre dryblingi, bez głupich strat i bardzo dobre crossy [ 7,5 ]
Carrick - powinien był to strzelić...Dobrze kierował naszą grą i chętnie podłączał się do akcji ofensywnych [ 7 ]
Anderson - o dziwo ze 2 ładne strzały. [ 7 ]
Giggs - często widziany w środku, ale nie był zbyt widoczny [ 6,5 ]

Berbatov - pierwsze 25 minut po prostu bajeczne. Świetne podania, genialna technika. Szkoda tylko, że dużo chętniej podaje niż strzela [ 8 ]
Welbeck - gol wprawdzie ze spalonego, ale gra tego chłopaka ponownie mogła zaimponować. Szybki, świetny technicznie. Jeśli ominą go kontuzje, to będziemy mieli z niego wielką pociechę [ 7,5 ]

Gibson - jeden z jego gorszych występów w tym sezonie i...gol. [ 6 ]
Possebon - przeciętnie [ 6 ]
Roo - jak zawsze aktywny. Plus za asystę [ 6,5 ]