Mecz cholernie ważny, wprawdzie do końca sezonu jeszcze daleko, ale to jest jeden z najważniejszych meczy. W tym sezonie nie wiedzie nam się w meczach z "Wielką Czwórką". Doznaliśmy porażki z Arsenalem i Liverpoolem, a z Chelsea wyciągnęliśmy tylko remis. 1 pkt z 3 meczy to zdecydowanie za mało, wprawdzie graliśmy na terenie rywali, ale i tak uważam, że 1 pkt to za mało. Dlatego też musimy zrobić wszystko by następne 3 mecze z "Wielką Czwórką", które zostaną rozegrane na Old Trafford zakończyły się naszym zwycięstwem, inaczej ciężko będzie obronić majstra.
Jeśli chodzi o skład to nie ma co kombinować, wystawiamy najsilniejszą "11", a wg mnie wygląda ona następująco:
VDS - Rafael Rio Vidic Evra - Park Carrick Fletcher Ronaldo - Rooney Berbatov
W bramce oczywiście Van der Sar. Dalej na prawej stronie obrony Rafael, mam nadzieję iż młody nie zawiedzie i po raz kolejny pokaże na co go stać, w środku oczywiście Rio i Vidic. Jeśli by zaś Rio nie zdążył się wykurować to w jego miejsce oczywiście Evans. Na lewej stronie oczywiście powracający po zawieszeniu Evra, w ostatnich meczach wyraźnie brakowało tego zawodnika, szczególnie jeśli chodzi o akcje ofensywne lewą stroną boiska ....
Na skrzydłach Ronaldo i Park. Zarówno jeden jak i drugi ostatnio odpoczywali, więc oczekuje od nich gry na 100% swoich możliwości. Cristiano, mam nadzieję, iż nie zawiedzie w tym meczu. Ji-Sung w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze, więc o niego się nie martwię. Koreańczyk powinien zagrać na prawej stronie by wspomagać młodego Brazylijczyka w defensywie.
W środku pomocy oczywiście Carrick, który jest mózgiem naszego zespoły, gdy nie ma Michaela, śmiem twierdzić, że traci jakieś 20%. Jego partnerem powinien być Fletcher, który ostatnio w końcu dostał odpoczynek od Fergusona. Darren w tak ważnych meczach nie nigdy zawodził, mam nadzieję iż tym razem będzie podobnie.
W ataku oczywiście Rooney i Berbatov. Liczę na obu dwóch, liczę na waleczność Anglika i bajeczną technikę Bułgara.
Mimo porażki i fatalnej postawy w meczu z Derby, jestem jakoś dziwnie spokojny o wynik w tym meczu