Nie chciało mi się już nic pisac po bardzo przeciętnym naszym występie z Wigan, ale tym razem skrobnę co nieco
Bałem się tego meczu. Szczerze mówiąc obstawiałem remis, bo obawiałem się, że bez kilku niezwykle ważnych zawodników nie damy rady. I wiele wskazywało, że tak właśnie będzie. Na całe szczęście wszystko skończyło się dobrze i co cieszy jeszcze bardziej - zagraliśmy całkiem dobre zawody. Nie powalające, ale niezwykle trudno się gra na terenie przeciwnika, który muruje bramkę. Jestem zadowolony
VdS - bezrobotny [ 6 ]
Neville - ot tak sobie, przyzwoicie [ 6.5 ]
Vidić - dobrze, ale IMO już nie dominował tak jak w ostatnich meczach [ 7.5 ]
Evans - bardzo solidnie. Widać po ostatnich meczach, że odzyskał już pewność siebie [ 7.5 ]
O'Shea - całkiem dobrze. Jego wzrost się dzisiaj przydał [ 6.5 ]
Ronaldo - jak dla mnie świetnie. Już kiedyś pisałem, że Ron w tym sezonie gra bardzo drużynowo i dzisiaj było nie inaczej. Nasz najgroźniejszy gracz [ 8 ]
Carrick - po prostu masterclass. Kilka cudownych podań, świetny jak zawsze w defensywie. MOTM [ 8.5 ]
Anderson - na początku najsłabszy, ale z biegiem meczu coraz lepiej [ 6.5 ]
Fletcher - całkiem dobrze sobie poczynał na prawej flance [ 6.5 ]
Tevez - dobrze się zastawiał, miał duży udział przy golu. Wciąż jednak nie udawadnia, że należy mu się miejsce w "11" [ 7 ]
Berbatov - tradycyjnie kilka świetnych odegrań i jedna z najważniejszych bramek w sezonie [ 7.5 ]
Scholes - Rudy chyba zdecydowanie lepiej się czuje jako zmiennik [ 7 ]
Giggs - niezbyt efektywny [ 6 ]