|
Przyszłość bramki w United
|
Tomek91
Posting Freak ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Liczba postów: 1,434 Dołączył: Jun 2008 Reputacja: 2 |
|
||
| 27-01-2009 10:16 |
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości



Z jednej strony SAF stawia w ostatnich meczach pucharowych na Fostera, jednak to ponoć Kuszczak ma być numerem 1, więc czemu nie gra? Foster po genialnym debiucie, gdzie praktycznie uratował twarz całej jedenastce i uchronił United przed kompromitującą porażką z Derby- najsłabszą drużyną w historii Premiership, zachwycił mnie. Jednak z czasem czar prysł, Ben w meczach pucharowych nie zachwyca tak jak na Pride Park, może nie popełnia rażących błędów, ale też nie powala na kolana, a szkoda. Tomek zaś rozegrał w tym sezonie jedynie 5 spotkań, z czego w jednym zaczynał na ławce(dla porównania Foster rozegrał 4 w pełnych wymiarach czasowych) i ta liczba nie napawa optymizmem. W zeszłym sezonie rozegrał aż 12 spotkań. Do końca sezonu zostało przynajmniej 21 spotkań i wątpię, żeby Tomek grał dużo jeśli Edvin będzie zdrowy. Jego sytuacja wydaje się być lekko frustrująca, ponieważ nie gra w meczach o mniejszą stawkę, a gra kiedy Van der Sar grać nie może, co do częstych sytuacji w tym sezonie nie należy, wniosek? Tomek jest za słaby na pozycję nr1 w bramce, ale za dobry, żeby grać w meczach ze słabeuszami <świr> To gdzie się nadaje zapytam? 