W niedziele czeka nas trudny, wyjazdowy mecz z West Ham United. Podopieczni Zoli, ostatnio grają na prawdę dobrze i obecnie zajmuję 8 pozycję w lidze. Przyznam się szczerze, iż z obawami podchodzę do tego meczu. Czego się obawiam? Obawiam się, że nie uda nam się sforsować obrony gospodarzy. Nie ma co ukrywać, nasza skuteczność nie powala na kolana...
Chelsea zapewne nadal rozpamiętuje ostatnią porażkę z Liverpoolem, ci zaś przez najbliższe 3 tygodnie muszą sobie radzić bez swoje kapitana, a zaraz najlepszego zawodnika drużyny, Stevena Gerrarda. Jest więc duża szansa, że nasi rywale znów mogą stracić punkty, także musimy w tym meczu zdobyć 3pkt.
Jak już wcześniej mówiłem obawiam, iż możemy mieć sporo problemy z wpakowaniem piłki do siatki bramkarza gospodarzy. Miałem nadzieję, że od pierwszych minut wystąpi Rooney, jednak dzisiejsza wypowiedź SAF'a rozwiała me nadzieję. Zarówno Wayne jak i Evra, co najwyższej zasiądą na ławce rezerwowych. Zatem w ataku znów zagrają Tevez i Berbatov. Mam nadzieję iż Carlos zobaczył na video swoją zbyt indywidualną grę w meczu z Evertonem i wyciągnie z tego odpowiednie wnioski, inaczej czarno to widzę. Nie ukrywam, iż w meczu z WHU bardzo liczę na Dymitara, liczę na jego świetne zagrania, oraz na kolejną bramkę w koszulce z Diabełkiem na piersi.
Wszyscy bardzo chcemy, by również i w tym meczu nasza obrona zagrał "na zero". Nie ma się co czarować, jeśli z tyłu będzie tak jak przez ostatnie 12 meczy nie powinno być źle, to jedną bramkę nasi ofensywni zawodnicy będą chyba w stanie zdobyć...
Co do składu:
VDS
Brown - Rio - Vidic - O'Shea
Ronaldo - Carrick - Giggs/Scholes - Park/Nani
Tevez - Berbatov
Ze składu z powodu choroby wypadł Gary, w sumie to dobrze, przynajmniej odpocznie, ostatnio nie prezentował się najlepiej. Stąd na prawej obronie Wes, co do reszty, to nie ma chyba żadnych wątpliwości.
W pomocy na skrzydła widziałbym Ronaldo ( to oczywiste) i raczej Naniego, wiem chłopak jest po kontuzji, jednak raczej przez większą część meczu będziemy atakować, więc IMO Portugalczyk to lepsze rozwiązanie, zawsze może coś namieszać, może znów huknie z daleka
W środku Carrick - Scholes, Carrick - Giggs, Giggs - Scholes (tak chyba jeszcze nie graliśmy). Osobiście jestem za tym drugim rozwiązaniem. Mam nadzieję iż SAF nie zdecyduje się postawić na Fletchera, w tym meczu będzie potrzebować w środku kogoś kto jednym podanie będzie w stanie rozbić obronę gospodarzy...
W ataku oczywiście Berbatov, no i Tevez.
1-0 taki wynik mnie w tym meczu jak najbardziej satysfakcjonuje i szczerze, przyznam, że nie spodziewam się większego zwycięstwa Red Devils
A oto cała kadra na mecz z WHU:
Van der Sar, Foster, Kuszczak
Brown, Eckersley, Ferdinand, Vidić, O'Shea, Evra
Ronaldo, Carrick, Scholes, Fletcher, Possebon, Gibson, Giggs, Park, Tosić
Berbatov, Rooney, Tevez.
PL: West Ham United 0-1 Manchester United (8.02.2009)
