matys
Reputacja: 1000
    
Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
|
CL: Manchester United 1-0 Arsenal (29.04.2009)
![[Obrazek: 1zn0jye.png]](http://i34.tinypic.com/1zn0jye.png) ![[Obrazek: m9rm0p.png]](http://i38.tinypic.com/m9rm0p.png) ![[Obrazek: 1zqzw5g.png]](http://i33.tinypic.com/1zqzw5g.png)
Emocji w Lidze Mistrzów ciąg dalszy. Czas na 1/2 finału najbardziej elitarnych rozgrywek na świecie. Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć z Arsenalem. Pierwsze spotkanie, 29 kwietnia, zagramy w roli gospodarza. Rewanż 6 dni później w Londynie.
Zapowiada się wspaniały dwumecz, Arsenal ostatnimi czasu nabrał wiatru w żagle i znowu grają piękny, skuteczny futbol, jak za swoich najlepszych lat. United natomiast w ostatnich tygodnia na przeciwnym biegunie, zmęczenie, kontuzje, brak formy sprawia, że ciężko patrzy się na naszą grę. Do meczu jednak sporo czasu, więc wszystko jeszcze może jeszcze ulec zmianie.
Faworytem, mimo wszystko, jest ekipa Czerwonych Diabłów, jeśli wróci spokój i koncentracja, defensywa zacznie grać na miarę oczekiwań, a kontuzje będą nas omijać szerokim łukiem, to Kanonierów czeka arcytrudne zadanie.
Jeśli chodzi o Arsenal, to tak jak było wcześniej wspomniane, znowu zaczynają grać swój futbol. W 1/4 finału LM, podopieczni Arsena Wengera spokojnie poradzili sobie z hiszpańskim Villareal, o ile w meczu na Estadio Madrigal rywale stawili im opór, to już na Emirates istniała tylko jedna ekipa. Do grania, po ciężki kontuzjach, powrócili Theo Walcott oraz Fabregas i efekty widać gołym okiem.
Jak United spisze się na własnym boisku, czy wyciągną wnioski z meczu z Porto, który niespodziewanie zremisowali 2-2? A może Arsenal już na OT, będzie chciał zrobić milowy krok do awansu do finału Champions League.
O wszystkim, co związane z tym meczem piszemy w tym temacie. Zapraszamy do dyskusji.
My mate told me that I just don't understand irony.
Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
|
|
16-04-2009 13:03 |
|