Spadek z Premier League 2008/09

[Tomek91]

Żeby było ciekawiej to jeszcze West Brom wygrał i zrównał się punktami z Boro. W meczu z Wigan od pierwszych minut zagrał D.Kiely i rozegrał znakomite zawody. Gdyby ten bramkarz grał częściej niż Scott Carson (fajtłapa nr. 1 w PL jak dla mnie ) i trzymał taki poziom to możliwe, że West Brom miałby większe szansę na byt w Premiership. Jedna z jego parad była niesamowita i nadaje się na kandydata na paradę sezonu.

<a class="postlink" href="http://i715.photobucket.com/player.swf?file=http://vid715.photobucket.com/albums/ww154/pbweek36/WbaWig0809.flv">http://i715.photobucket.com/player.swf? ... ig0809.flv</a>

akcja z 1:50

Newcastle nie może mimo tak istotnego zwycięstwa spocząć na laurach. Hull wyprzedzają tylko dzięki większej ilości strzelonych bramek i stosunek bramkowy może odegrać w tym roku ogromną rolę.