Włochy 0-0 Serbia
Wprawdzie żadna z drużny nie zdobyła bramki, ale mecz był ciekawy. Oba zespoły stworzyły kilka dobrych sytuacji z który mogły, a nawet powinny paść bramki. Niestety najczęściej młodym brakowało zimnej krwi. Jeśli chodzi o jakiś ciekawy młodych graczy, to:
Giovinico - drobny piłkarz, ale niezwykle szybki, piłka to mu się chyba klei do nogi. We wczorajszym meczu zaprezentował się na prawdę dobrze. Miał wspaniałą sytuacje, którą zmarnował... Będzie miało Juve z niego jeszcze wiele pociechy
Balotelli - może i wczoraj nie zaprezentował się najlepiej, ale ja w tym chłopaku widzę ogromny potencjał. Jest bardzo dobrze zbudowany, dobrze wyszkolony technicznie, posiada dobry strzał. Trochę taki buntowniczy, trudnych charakterek. Jak się nad nim trochę popracuje to będzie z niego świetny grajek.
Kacar - zawodnik uniwersalny, może grać zarówno w pomocy i w ataku. Bardzo dobrze wyszkolony technicznie, wczoraj zaprezentował świetną przewrotkę, niestety piłka po jego strzale trafiła w słupek... Trzeba by bliżej przyjrzeć się temu zawodnikowi.
Tomovic - prawy obrońca, świetnie włączał się do akcji ofensywnych, w obronie również bez zarzutów.
Tosic - największą moją uwagę oczywiście przykuł Czerwony Diabeł. Z początku było trochę niemrawo, ale z każdą minutą było widać u niego większą pewność siebie i co za tym szło, lepszą grę. Chłopak jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie (który młody zawodnik obecnie nie jest?), dobrze bije rzuty rożne (tego w United trochę brakuje, bo Giggs piłkę tak podcina i ona leci i leci, a Zoran biją ją bardzo mocno i dokładnie, wystarczy tylko głowę dołożyć i gol

), wolne również (niewiele brakowało a strzeliłby bardzo ładną bramkę) Parę razy zdecydował się na dłuższy rajd, który niestety po przejściu dwóch czy trzech graczy kończył się stratą, bo nie było nikogo grać. W sumie to nie bardzo jest się czym podniecać. Zobaczymy jak sobie poradzi w następnych meczach...