Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[dsw_MUszyna]

Tevez - Rooney - Berbatow - Ronaldo to też miał być najlepszy ofensywny kwadrat świata, a razem rozegrali może kilkaset(strzelam) minut. Pierwszego na szczęście już nie ma, bo kwota na którą był wyceniony była nieadekwatna do jego umiejętności (w sensie że zawyżona), ostatni w końcu spełnił swoje najskrytsze marzenia.
Zniknęli dwaj najwięksi napinacze i jestem pewien że mimo że jesteśmy na moment bez transferów słabsi pod względem sportowym, to jako kolektyw jesteśmy lepsi. Nie ma potrzeby tego psuć, tylko dlatego aby posiadać w składzie nową latynoską gwiazdkę, która przy pierwszym posadzeniu na ławę będzie płakać i bić wszystkich dookoła grzechotką.
Wyspiarze i Francuzi!