Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy potrzebny nam kolejny napastnik?
Luki Offline
Member
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #38
Re: Czy potrzebny nam kolejny napastnik?
Ja uważam, że trzeba sprowadzić jakiegoś napadziora, bo krucho widzę atak, kiedy na dłuższy okres czasu wypada Roo/Tevez. Jak któryś z tej dwójki napastników gra sam z przodu to odnoszę wrażenie, że zachowuje się jak dziecko we mgle... kompletnie zagubiony. Jeżeli Manucho uzyska pozwolenie na pracę będzie dobrze, ale do tego czasu i tak brakuje nam kogoś. Dodam, że Angolczyk uzyska pozwolenie zapewne dopiero w lecie.

Np. w takim Arsenalu mają Bendtnera, Walcotta, Adebayora, RVP, Eduardo. To jest razem pięciu, a my aktualnie mamy 2,5 (Manucho bez pozwolenia więc nie liczę, Saha liczy się jako połowa z wiadomych przyczyn). Co prawda nie potrzebujemy aż pięciu napastników, bo to jest już nadmiar (Arsenal już chce wypożyczyć Walcotta), jednak uważam, że powinno być 3 zawodników gotowych do gry w pierwszym składzie, w tym jeden co by się nie burzył, że siedzi. Pozostały jeden napadzior to powinien być wychowanek: Brandy lub Welbeck.

Teoretycznie problem rozwiązywałaby dobra postawa Manucho, ale jak na razie to jedna wielka niewiadoma. Na obecną chwilę potrzeba nam rozwiązania w stylu "Larsson" z poprzedniego sezonu. Ale nie widzę potencjalnego pracownika na rynku. A z nazwisk, któe tutaj padły, najchętniej widziałbym w czerwonym trykocie Agbonlahora :mrgreen:
27-01-2008 01:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: Czy potrzebny nam kolejny napastnik? - Luki - 27-01-2008 01:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 59 gości