W spotkaniu z Green Town FC padło aż 10 bramek, z czego United zdobyło 8, czyli nie jest źle

Mecz przyjemny dla oka, rywal niewymagający (ze środka tabeli chińskiej najwyższej klasy rozgrywkowej), więc fakt, że padło tyle goli raczej nie zaskakuje.
Na pochwały zasłużyli Owen (2 gole), Nani (1 gol), Berbatov (też jedna bramka), Giggs (3

). Szczególnie to co robili Portugalczyk z Bułgarem w pierwszej połowie to majstersztyk.

Rywal pod koniec zaczął dość często atakować, czego wynikiem są 2 bramki, choć drugie trafienie to poniekąd prezent od naszych defensorów, ale na szczęście to tylko mecz przedsezonowy.
Napastnicy w meczach sparingowych prezentują się powyżej moich oczekiwań, aż miło patrzeć na ich poczynania. Gorzej ma się sprawa obrony, bo nawet jak na mecze na luzie tracimy trochę bramek, choć rywali jak na razie wielce wymagających nie mieliśmy. Miejmy nadzieje, że na turnieju w Niemczech defensywa będzie sprawowała się lepiej
Warto też dodać, że miano partacza meczu dałbym Evrze.

Najpierw dwa groźne strzały zza 16, a potem słupek do pustej bramki z 5 metrów