michal85 napisał(a):Oprócz pierwszego meczu, gdzie zawalili VdS oraz Foster nie ma co się czepiać bramkarzy. Obrona nie była zbyt pewna, co specjalnie nie dziwi, gdyż często była zmieniana.
Twoim zdaniem druga bramka wczorajszego meczu była z typu tych nie do wyciągnięcia? Piłka przeleciała tuż obok Fostera, wystarczyło wyciągnąć rękę.
A tak oceniając to nasze Asia Tour, to jestem przede wszystkim zadowolony, że większą część bramek strzelają napastnicy. Szczególnie jestem pod wrażeniem gry Owena, facet gra jak typowy snajper. Nie widać go w grze, a chwilę potem pojawia się i strzela, póki co jest do bólu skuteczny. Drugim pozytywem jest Nani, na którego w nadchodzącym sezonie bardzo liczę, chłopak jest naprawdę świetny, tylko w meczach o stawkę nie może się tak spinać. Berbatow sparingi miał przeciętne, jednak wczoraj pokazał jak fenomenalnie jest wyszkolony technicznie i jak fantastyczny ma przegląd pola. No a to co robił Giggs, to chyba każdy widział
O grę obrony raczej bym się nie martwił. Pierwsze primo, to nie ma Vidicia, a drugie to obrońca potrzebuje parę spotkań, aby poczuć się pewnie.