maju napisał(a):Na szczęście W Legii tego problemu nie ma i za rok "Wojskowi" drugi raz w historii zagrają w CL 8-)
Znaczy się jakiego problemu nie ma? Masz na myśli Ligę Mistrzów? Jeśli tak, to rzeczywiście tego problemu nie ma.
Ewidentnie widać, że dopiero teraz Wisła zaczyna grać na wysokich obrotach, a wcześniej byli po prostu przemęczeni. Cud, że Skorża został na stanowisku szkoleniowca, wiemy jak poprzednie wpadki kończyły się dla trenerów, ale to akurat Wiśle wyjdzie na plus.
Szkoda, że kolejny raz polski zespół odpadł w walce o upragnioną Ligę Mistrzów, pozostaje z nadzieją westchnąć - "może za rok".