PL: Manchester United 1-0 Birmingham City (16.08.2009)

[branka]

Ja siedze w Irlandii, w pubach leci idiotyczny futbol irlandzki czy cos w tym stylu w weekendy, ale na szczescie jestem w miejscu, gdzie jest troche znajomych Fletcha wiec mecz Diablow bedzie lecial - juz nie moge sie doczekac

Jestem kompletnie nie w temacie kto gra, kto nie, wiem tylko ze Saar ma kontuzje, teraz widze ze i Vidic i Nani. Fajnie przeczytac ze Nani zaczal grac. Moze odejscie Rona wyjdzie druzynie na dobre.

Mam nadzieje, ze zagra Tomek, Ben tez ma chyba kontuzje z tego co widze. Obaj maja teraz szanse pokazac sie w nastepnych kilku meczach, oby Fergie dal pograc i jednemu i drugiemu. Moze bedzie bardziej jasne to, ktory z nich jest lepszy.

Wynikiem sie nie bardzo przjemuje, to poczatek sezonu, zazwyczaj start mamy slaby, nie ma sie co przjemowac porazka, czy dwiema na poczatku. Wazne zeby sie rozkrecali i grali corqz lepiej z kazdym tygodniem.