Re: PL: Manchester United 1-0 Birmingham City (16.08.2009)
Tym razem sezon rozpoczynamy od zwycięstwa, co bardzo cieszy. Gra momentami wyglądała całkiem fajnie, jednak bywały też okresy słabej gry, szczególnie w drugiej połowie.
Foster - w końcu zaprezentował się na miarę swoich możliwości. Widać, że kolejny mecz w bramce dodał mu pewności. No i przede wszystkim dobrze, pewnie grał nogami. Parę razy zamiast w swoim stylu huknąć do przodu, zagrał do boku do wolnego obrońcy. Praktycznie zawsze piłkę do gry wprowadzał ręką, co według mnie jest bardzo dobrym rozwiązaniem.
Fabio - Nie był to jakiś super występ młodego Brazylijczyka. Trochę błędów w obronie się przytrafiło, z przodu kilka bardzo słabych wrzutek.
O'Shea - Johny zaprezentował się bardzo solidnie
Evans - Jonny zaprezentował się dobrze
Evra - zdecydowanie zawodnik meczu. Świetny z tyłu i z przodu, czego chcieć więcej?
Valencia - jestem rozczarowany jego wczorajszym występem. Temu zawodnikowi trzeba dać jednak troszkę czasu na aklimatyzacje w zespole, bo grać potrafi, co pokazał w sparingowym meczu z Monachijczykami.
Scholes - jestem zaskoczony jego wczorajszym występem, mile zaskoczony. Całkiem dobry występ Paula. Ładnie w swoim stylu rozrzucał piłki do skrzydła. W ogóle był bardzo aktywny. Zaliczył w tym meczu 100 podań, z czego 97 celnych.
Fletcher - jak dla mnie bardzo dobrze. Wielokrotnie przerywał ataki rywala, całkiem dobrze rozgrywał, choć było jeszcze trochę niedokładności. Szkoda tej zmarnowanej szansy...
Nani - całkiem dobrze, mam tylko nadzieję, mam tylko nadzieje, że nie jest zbyt bardzo poobijany...
Berbatov - słabo
Rooney - cieszy fakt, że już w pierwszym meczu w sezonie Roo strzelił bramkę. Dobry występ. Bardzo dobre strzały z dystansu, niech inni biorą z niego przykład.
Giggs - wrócił na skrzydło... średnio, w środku radzi sobie zdecydowanie lepiej
Owen - zmarnował setkę, szkoda...
Brown - jeden dziecinny błąd, który mógł nas kosztować utratę bramki, na szczęście Ben był na posterunku.
<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>
Mój Blog: Pod presją czasu
|