Nie zgodzę sie z osoba powyzej. dla mnie Manchester United zagral dobry solidny mecz, bez fajerwerkow i cudów ale naprawde dobry. I to nam należało sie zwyciestwo, swietny początek pierwszej i drugiej polowy - później inicjatywa Barcy ale wszystko było czyszczone jak trzeba. Ronaldo zagral dobrze, czarowal jak zawsze i czasem było naprawde groźnie, po prostu szczęscie mieli rywale. Evra też bardzo dobre wyszkolenie techniczne, Tevez miażdżyl po prostu, świetny mecz szkoda ze nie miał okazji do czystego strzału lecz napracowal sie za dwóch

. Mecz stal na bardzo wysokim poziomie i emocje...emocje, było ostro

). Ech no i własnie po kilku pierwszych pilach pomyślałem sobie czemu na boisku nie ma Andersona zamiast Rudego... teraz już wiem - co petarda poszla w samo okno, brama godna finału !!!
So See You In Final - Moscow !!! :twisted: