Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
Zupełnie dwie inne połowy. W pierwszej wyrównana gra , w drugiej tak naprawdę do około 60' też. Ale to co działo się potem. Coś pięknego. Takie United chciałoby się oglądać zawsze. Były ostatnie podania , strzały, chęć gry , gra z zębem. Brawo! Nani robi różnice!
Foster- gra często , gra dobrze i oto właśnie chodzi [7]
Neville - może nie widoczny w ofensywie , bez większych wpadek [6,5]
Vida- widząc go na boisku od razu można czuć się pewniej, klasa sama w sobie , wrócił i uspokoił grę, ciekawe co zrobi FA...[7,5]
Evans - nie ustępował bardziej doświadczonemu koledze, niestety musiał znów opuścić przedwcześnie boisko [7]
Pat- dobrze w destrukcji, nie szalał dzisiaj w ofensywie do tego jak nas przyzwyczaił
Valencia- czasem mam wrażenie , że każdego rywala próbuje minąć na szybkość , lepiej niż ostatnio ale nie powala na kolana [7]
Scholes- jak widać stać go cały czas na dobre występy ., kilka niezłych piłek , jest kim zastąpić Carricka[7]
Flecher- dobry występ, pokazał po raz kolejny klasę i utwierdził bosa , że dobrze robi stawiając na niego , szkoda , że nie zdobył bramki , nie wiele brakowało [7]
Nani - ten chłopak robi wielką różnicę, świetne zawody, nieszablonowe zagrania, takie skrzydła powinny grać zawsze,[8]
Berbatov- cały czas przekonuję sie do niego, dziś dał kilka niepodważalnych argumentów [7,5]
Rooney- co tu pisać , takiego Wayne nam potrzeba! [8,5]
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
|