Reprezentacja Polski

[Lasq]

sir_matt napisał(a):Tak nawiasem mówiąc to śmieszy mnie określenie "słabsza noga". Zawodnika na poziomie międzynarodowym nie można tłumaczyć takim frazesem :/

Powiedz to Giggsowi

Z resztą się zgadzam chociaż nie widziałem dokładnie wszystkiego i teoretycznie musiałbym zobaczyć powtórkę z tv ale mi się nie chce takiego "widowiska" . Jacek "jak masz piłkę to strzelaj" Krzynówek to, w obecnej formie, dno nawet na skrzydle a co dopiero na lewej obronie. Przecież on chyba nawet nie wiedział, ze jest obrońcą - w ogóle go nie było z tyłu. Poza tym z 3 razy zamiast podawać do kompletnie niekrytego partnera (Rogera czy Błaczykowskiego) to wywalał piłkę w trybuny. Tak to jest jak komuś wyjdą trzy uderzenia w życiu w meczach o stawkę. W sumie to graliśmy w 3 obrońców a nawet w 2,5 bo to co robił Dudka czasami wołało o pomstę do nieba. Na stadionie jeszcze zirytowała mnie strasznie zmiana Obraniaka za Smolarka bo Ludovic był chyba jedynym pozytywnym akcentem w pierwszej połowie. Ale teraz doczytałem, że ponoć to przez jakąś kontuzję.

Ogólnie to pierwsza połowa to było stanie i patrzenie co się dzieje. Zero ruchu, zero pomysłu i masa niedokładnych podań. W dodatku kuriozalne błędy w obronie. Druga połowa już lepsza, szczególnie ostatnie 20 minut i kurde kilka razy naprawdę niewiele dzieliło nas od prowadzenia. Szkoda, choć obiektywnie patrząc to nie byliśmy drużyną lepszą od Irlandczyków i remis jest sprawiedliwym wynikiem.

No ale wrażenia z "Kotła Czarownic" jak zwykle zajebiste (szczególnie, że dawno tam nie byłem) więc nie żałuję. No i widziałem Evansa na żywo