CL: CSKA Moskwa 0-1 Manchester United (21.10.2009)

[branka]

Ja nie wiem jak można stwiedzić, że Nami to MOTM. On po prostu nie umie podawać, jest STRASZNY. Dawno mnie ktoś tak nie wkurzył. Nawet mi się nie chce komentować jego gry, kurde może jedno podanie celne na 20, niesamowity k...jest, no rzeczywiscie...

Reszta ok, całkiem dobrze zagraliśmy, choć prawa strona nie chodziła przez długi czas i nikt do Berby nie zagrywał przez pierwsze 60 min. Dobrze zagral Scholes, dobrze Fabio(choc czasem bez pomyślunku, ale podoba mi się ten zawodnik), Saar pewny, Rio jeden głupi błąd ale nie zemścił się, reszta bez zarzutu. Anderson też mnie troche irytuje, jak marnuje dobre okazje, ale i tak jest lepszy jak w tamtym sezonie.

Ważne, ze 3 punkty i do przodu, martwią mnie kontuzję, oby się większośc do niedzieli wykurowała.