Bardzo nudne to spotkanie, trzeba było przyznać. Ważne że gramy dalej i szansę dostali młodzi zawodnicy.
Co do zawodników to zdecydowanie najlepszy w naszych szeregach był Andi- cały czas pod grą, każda akcja musiała przejść przez niego (nic dziwnego skoro z Rafaela nie było niestety żadnego pożytku), kilka fajnych crossów no i zaliczył 2 asysty.
Bardzo dobrze również Evans, który był filarem naszej obrony i skutecznie powstrzymywał ataki gospodarzy. Na pochwałę jeszcze zasługuje rzecz jasna Welbeck, chociaż mam w pamięci kilka jego głupich strat to jednak w przestrzeni całego czasu jaki spędził na boisku zdecydowanie na plus.
Obertan próbował, aczkolwiek nie wychodziło mi jeszcze najlepiej.Ponadto niezłe wejście zaliczył również Tosic- może coś jednak z niego będzie