Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CC: Manchester United 2:0 Tottenham Hotspur (01.12.2009)
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #17
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Widać, że porażka z Besiktasem podziałała na niektórych mobilizująco. Cieszy zwycięstwo i awans, będą mieli młodzi kolejna okazję do ogrywania się. Kuszczak zbytnio nie miał nic do roboty, parę drobnych błędów w ustawieniu(wyjście przy rożnym i minięcie się z piłką - to byłby jego gol) Na szczęście był Vidic, który w tej i wielu innych sytuacjach trzymał naszą defensywę. Najlepszy zawodnik na boisku. Brown poprawnie, Neville srednio - parę razy go Lennon objechał. De Laet nie może tego wystepu zaliczyć do udanych, kilka spóznionych interwencji na wolnym przecież Bentleyu. Swoją drogą dziwiłem się dlaczego tak pózno Lennon zmienił stronę ale to przecież nie mój problem w sumie.
W środku pola bardzo dobry występ Andersona. Walczył, dużo biegał i dobrze rozgrywał piłkę. Gibbson, hmm. Bramki absolutna klasa, uderzenie ma rzeczywiście znakomite ale na tej pozycji oczekiwałbym dużo większej kreatywności. Rozgrywa akcje kiepsko, nie ma takiego ciągu na bramkę. Jednak może się wyrobi, trzeba poczekać. Na skrzydłach Obertan kiepsko, rozbudził troszkę mój apetyt po meczu z Turkami. Wczoraj bez wyrazu. Park słabo jak dla mnie i to bardzo. Wogóle ta lewa strona z nim i Richiem to blado wczoraj się prezentowała.
W ataku Berbatov jakiś taki niemrawy ale widać w nim spokój i opanowanie gdy przyjmuje czy prowadzi piłkę. Czego nie można powiedzieć wczoraj o Wellbecku. Dużo u niego nerwowości. Wracając do Bułgara to może ta akcja z mafiosami miała jakiś wpływ, że wystep Bułgara był średni.
02-12-2009 11:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009) - fasol - 02-12-2009 11:31

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości