CL: VfL Wolfsburg 1-3 Manchester United (08.12.2009)

[Hotwarty]

Jestem coraz bardziej przekonany o tym, że możemy solidnie beknąć za tak lajtowe potraktowanie dwóch ostatnich spotkań z CSKA i Besiktasem. :/ Teraz, nie mając zagwarantowanego pierwszego miejsca w grupie, jedziemy właściwie bez obrony, na mecz z zespołem który ciągle walczy o awans i nie będzie czekał aż łaskawie sklepiemy im dupska. Tym bardziej, że nasze rezerwy w LM nie radziły sobie za dobrze, grając na Old Trafford.

I zamiast Unirei czy innego Olympiakosu w 1/8 zafundujemy sobie w Marcu wycieczkę do Hiszpanii.
Tak wiem, jeśli chcemy wygrać ten puchar, to trzeba ogrywać wszystkich jak leci. Ale po co to sobie na siłę utrudniać, zważywszy na to jak ciężka zapowiada się w tym sezonie walka na krajowym podwórku.