Brawo United!Mimo, że na boisku przebywał tylko jeden nominalny obrońca pokonaliśmy Wolfsburg na wyjeździe 1-3.
W pierwszej połowie nasza gra wygląda naprawdę dobrze. Obrona mimo bardzo eksperymentalnego zestawienia radziła sobie dobrze. Scholes i Anderson naprzemiennie prowadzili grę United. W II połowie trochę nasza gra siadła, czego efektem była stracona bramka, jednak po wejściu Antosia i Gabriela znów zaczęliśmy grać lepiej, a co więcej udało nam się jeszcze wpakować 2 bramki.
Jestem dumny z chłopaków, którzy mimo tylu problemów stanęli na wysokości zadania i wygrali mecz. Awans z pierwszego miejsca - nie mogło być przecież inaczej.
Kuszczak - parę naprawdę fajnych interwencji. Jak zwykle bardzo słaba gra nogami i jeden poważny kiks przy rzucie rożnym, na szczęście bez konsekwencji.
Fletcher - jako stoper spisał się naprawdę dobrze. Owszem przytrafiło mu się parę błędów, no ale przecież on nie Vidic
Carrick - czyścił aż miło. Przy bramce zawinił - bez dwóch zdań, jednak nie zapominajmy że Michael to pomocnik.
Evra - wydaje mi się że bezbłędny. Raz robił za stopera, raz za bocznego obrońcę. Dwoi się i troi.
Park - czy to obrońca czy pomocnik, ciężko określić... w I połowie grał całkiem dobrze. Kilka fajnych akcji prawym skrzydłem. W II połowie bardzo skupił się na defensywie. Po części on również zawalił przy straconej bramce
Scholes - w pierwszej połowie naprzemiennie z Andersonem kierował poczynaniami naszej drużyny. Bardzo wiele wysiłku włożył w ten mecz. Sporo napracował się w obronie. Jest forma, z czego jestem niezmiernie zadowolony
Anderson - w pierwszej połowie grał super. Świetnie wraz z Paulem kierował grą United. Świetne podanie przy nieuznanej bramce Danny'ego. W II połowie już trochę mniej widoczny, jednak występ jak najbardziej in +
Gibson - w pierwszej połowie zaprezentował kilka fajnych, dokładnych crossów. Prócz tego niewiele miał do zaoferowania. Zazwyczaj odgrywał do najbliższego partnera
Nani - irytował jak zawsze... fajna asysta przy pierwszej bramce - tyle dobrego można napisać o jego dzisiejszym występie
Welbeck - mnie osobiście Danny się podobał. Ciągle szukał gry, wprawdzie nie wszystko jeszcze mu wychodziło, jednak on jest jeszcze młody i się uczy. Jestem jednak pewien, że w przyszłości będziemy mieli z niego wiele radości
Owen - dziś byliśmy świadkami Majkel Ołen show
4 sytuacje 3 bramki - chciałoby się by było tak zawsze. Bez dwóch zdań MOTM - wywiązał się z zadania dzisiaj w 100%
Valencia - dobrze wspierał Parka w obronie
Obertan - dwie asysty, z czego ta pierwsza była... hmm niech będzie genialna.
P.S. 3-5-2 w LM chyba jeszcze nie graliśmy
CL: VfL Wolfsburg 1-3 Manchester United (08.12.2009)
