Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-0 Wolverhampton (15.12.2009)
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #38
Re: PL: Manchester United 3-0 Wolverhampton (15.12.2009)
Mecz nudny jak flaki z olejem... Rywala nie byli w stanie praktycznie nic zdziałać. Nasi grali jakby im się nie chciało. Fajnie, że wygraliśmy 3-0, jednak styl gry, pozostawia wiele do życzenia.

Kuszczak - jedna niepewna interwencja przy dośrodkowaniu, poza tym bezrobotny.

De Laet - dobre spotkanie. W obronie bez jakiś większych błędów, gracze ofensywni Wilków nie stanowili dla niego problemów. Ładnie włączał się do akcji ofensywnych.

Vidic - w obronie bezbłędnie, a do tego bramka. Tylko ta kontuzja...

Carrick - jakbym pierwszy raz oglądał mecz United i ktoś by mi powiedział, że Michael to nie jest nominalny obrońca to bym nie uwierzył.. Niezwykle pewny i spokojny.

Evra - w obronie bezbłędny, w ofensywie bardzo aktywny - czyli jak zawsze

Valencia - w pierwszej połowie słabiutko, śmiem twierdzić iż był naszym najsłabszym zawodnikiem. W II połowie było już lepiej. Bardzo ładna bramka.

Scholes - grał tak jak w meczach przedsezonowych, czyli tak jakby mu się nie chciało. Mimo to posłał kilka ciekawych i dokładnych piłek do partnerów.

Gibson - z każdym meczem radzi sobie coraz lepiej. Bardzo dobrze bij rzuty rożne. Giggs powinien się od niego tego uczyć...

Obertan - zdecydowanie lepiej wyglądał, gdy wchodzi wchodził z ławki. Jednak nie uważam, by zagrał źle. Moim zdaniem było przyzwoicie. Owszem nie ustrzegł się głupich, niepotrzebnych zagrań, jednak miał również kilka bardzo fajnych zagrań. Jak np. super prostopadłe podanie do Berbatov, akcja z Evra na koniec I połowy czy jeszcze parę innych. Trzeba jeszcze nad nim trochę popracować, jednak uważam że za rok, dwa będziemy mieli z niego naprawdę wiele pociechy.

Berbatov - nie wyglądało to najlepiej. Zaliczył parę zagrań w swoim stylu i ładną asystę, jednak miał też sporo strat i niecelnych podań. Jednak jak on ma być w formie, kiedy ostatnio praktycznie w ogóle nie grał? Osobiście mu współczuje, bo 3 razy był świetnie ustawiony pod bramką, a jego partnerzy woleli podać komuś innemu, bądź strzelić...

Rooney - już na samy początku zmarnował dwie super okazje, za co powinien dostać w łeb. Jego szczęście, że spokojnie wykorzystał jedenastkę.


Welbeck - bardzo dobrze wprowadził się do gry. Świetnie panuje nad piłką (świetnie sobie poradził z 3 zawodnikami na środku boiska), szybki, nie ma klapek na oczach. Będą z niego ludzie, tego jestem pewny.

Fletcher - tak sobie

Owen - nie miał okazji by się wykazać
16-12-2009 18:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United 3-0 Wolverhampton (15.12.2009) - Foster - 16-12-2009 18:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości