PL: Birmingham City 1-1 Manchester United (09.01.2010)

[Czary]

Myślę, że na Dioufa jeszcze nie czas. Szansę może dostanie z City, ale znając życie i tak od pierwszych minut nie zagra. Na chwilę obecną chciałbym, żeby Welbeck dostawał więcej szans. Po cichu liczę na jego występ w meczu z Birmingham, chociażby wejście z ławki.

Co do składu to chciałbym:

Kuszczak
Rafael/Neville - Brown - Evans - Evra
Carrick - Giggs/Fletcher - Scholes
Valencia - Berbatov - Rooney

Ale znąjąc SAFa wyjdziemy 442 albo 451 z osamotnionym Rooneyem.

442 (najbardziej prawdopodobne):

Kuszczak
Rafael/Neville - Brown - Evans - Evra
Valencia - Carrick - Scholes - Park
Rooney - Berbatov

451:

Kuszczak
Rafael/Neville - Brown - Evans - Evra
Valencia - Carrick - Giggs/Fletcher - Scholes - Park
Rooney

Mecz bez wątpienia będzie ciężki i każde zwycięstwo będzie cieszyć. Przeciwnicy ostatnio grają bardzo dobrze, a o naszej grze rozpisywać się zbytnio nie będę. Znów mamy problemy w obronie. To ustawienie nie jest naszym optymalnym, ale w pierwszym meczu też musieliśmy sobie radzić bez Rio i Vidy (przynajmniej tak mi się wydaje). Na lewej stronie dużego wyboru nie mamy, dlatego do składu dałbym Parka, a gdyby mu nie szło to jest jeszcze Tosić czy Obertan. Serb mógłby dostać szansę, bo Oberek ostatnio nie zachwyca.

Wynik: 1-2