Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 5-0 Portsmouth (06.02.2010)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #17
Re: PL: Manchester United - Portsmouth (06.02.2010; 16:00)
Wynik okazały, gra już niekoniecznie. Strasznie się męczyliśmy w pierwszej połowie. Wymienialiśmy milion podań, chcieliśmy wejść z piłką do bramki, jakbym widział Barcę sprzed kilku sezonów. Jednak potem bramki zaczęły same wpadać i widać było, że nasi na pełnych obrotach nie grają. Co tu dużo mówić, na upartego można doliczyć się trzech samobójów Big Grin

VDS - jak zawsze.

Neville - o dziwo naprawdę dobrze, w obronie nie miał praktycznie nic do roboty, a w ofensywie więcej niż solidnie.
Evans - bardzo dobre zawody, nie do przejścia.
Brown - trochę gorzej, ale również dobrze.
Evra - asysta Tongue

Nani - pierwsza połowa jeszcze w miarę, ale w drugiej znów widzieliśmy niemyślącego Portugalczyka. Czyli czyżby jednak kwestia strony :/
Carrick - MOTM. Absolutnie zniszczył dziś system.
Fletcher - lepiej, niż ostatnio. Jednak rywal był jaki był.
Valencia - dobre zawody, szkoda zmarnowanej szansy po cudownym podaniu Berby.

Rooney - jest w pełnym gazie, oby jak najdłużej.
Berbatow - jedna zmarnowana setka, poza tym solidnie.

Rezerwowi - nic szczególnego, choć Mame powinien zdobyć swojego gola.

Swoją drogą naprawdę rozczarowało mnie Portsmouth, jeśli Grant nie wstrząśnie tą drużyną, to nie mają czego szukać w Premier League.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
06-02-2010 18:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Portsmouth (06.02.2010; 16:00) - RedLucas - 06-02-2010 18:03

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości