Re: CL: Manchester United - AC Milan (10.03.2010; 20:45)
Ja bym celował w pomoc:
Scholes, Giggs, Fletcher, ale jeśli Ryan nie wyzdrowieje to z środkowych pomocników zostanie nam tylko Gibson(Carrick zawieszenie, Ando kontuzja). Boję się tylko, że Giba może się spalić w takim spotkaniu albo zwyczajnie nie sprostać Pirlo, Ambrosiniemu i spółce w środku pola. Bardziej martwi mnie brak Rio, bo to on w dużej mierze kierował naszą obroną na San Siro. Vidic wrócił i pewnie zagra z Milanem, ale Rio wg mnie lepiej dyryguje nasza obroną. Trochę się obawiam tego meczu, bo Milan to uznana firma, w składzie ma Pato i Ronaldinho w formie, rozkręca się Huntelaar. Słabą stroną jest obrona, co pokazało pierwsze spotkanie, ale w tym sezonie Milanowi u siebie wyraźnie nie idzie. Może dlatego mam tyle obaw, co do spotkania na OT. Jeden głupio stracony gol, niepotrzebne nerwy mogą doprowadzić do utraty kolejnych bramek, a o to z Pato, JKH i Ronniem z przodu nietrudno. Liczę jednak , że Rooney pierwszy strzeli gola, Włosi się podłamią, a potem Berba, a może nawet Owen dobije makaroniarzy. Z niecierpliwością wyczekuję przywitania Becksa.
There's only one David Beckham
We'll never die
We'll never die
We'll never die
We'll never die
We'll keep the red flags flyin' high
Cos' Man United will never die!
Mój blog:
http://www.ozinjusz.blogspot.com/
|