Dla mnie ta cala inicjatywa G&G jest w porzadku bo fajnie to wyglada na trybunach, ale co to ma dac? Jak oni wybieraja taka forme 'protestu' to gratuluje. Ciekawe co takim postepowaniem im sie uda wywalczyc jak Glazerzy na meczu United nie byli bodajze od wrzesnia czy pazdziernika. Zreszta ich to nawet nie rusza bo poki stadion jest pelny to pieniazki do kabzy wpadaja. Jedyne co uda sie kibicom tym ugrac to pewnie kolor strojow wyjazdowych od NIKE na przyszly sezon albo to ze te szale znajda sie w MEGASTORE bo jestem prawie pewien ze ktos to lyknie i zbije na tym gruby hajs.
Czytalem ostatnio na jednym angielskim forum wypowiedz kibica Man City przed meczem 1/2 CC na OT jak z megastore wychodzi turysta caly obladowany gadzetami i zaraz podbija do stoiska i kupuje szalik G&G. To sie troche mija z celem, a jak juz widze ludzi ubranych w nowe meczowki a na szyi szalik G&G to po prostu smiech na sali. Na OT powinno sie zrobic protest jak na Legii. Wiadomo ze nie na taka skale jak ma to miejsce w Warszawie bo jest to nie mozliwe ze wzgledu na pakoli, kitajcow i gowno wszelkiej masci jakie sie na OT zjezdza, ale mysle ze bez zbednego oglaszania takiej akcji na Facebook'u czy MySpace'ie (gdzie "kibice" od razu to podlapia) miala by ona szanse wypalic na 2-3 mecze. Gdyby wiekszosc nie kupila biletow w kasach, a karnetowcy olali mecz to Glazerzy by to odczuli bo juz same przychody z dnia meczowego to jest ogromny hajs. Nawet gdyby na stadionie zasiadlo 10-20 tysi nie liczac przyjezdnych to juz by to odczuli. Tyle ze na OT sie to nie stanie bo lepiej walczyc kolorowymi szalikami niz zorganizowana akcja, ktora faktycznie moglaby uderzyc w finanse klubu.
Dla mnie te ich inicjatywy wprowadzane w Polsce sa zupelnie bez sensu, wiekszosc polskich kibicow United to chodzace MEGASTORE. Znam duzo z polskich fanow i naprawde 5 czy 6 to sa prawdziwi zajawkowicze na ta jazde i do nich mam szacunek, a reszta albo idzie za stadem albo po prostu chce sie polansowac bo z czyms "walcza". Tylko z czym? Dla mnie to jest kreowanie z siebie na sile mega kibica United bo skoro Angole sa anty to my tez mamy byc anty. Ja nigdy nie bylem ani za ani przeciw Glazerom bo mnie ich polityka nie dotyczyla, ale ostatnie wydarzenia sprawiaja ze coraz bardziej jestem przeciw, co jednak nie znaczy ze bede nosil zielono-zloty szalik i robil z siebie mega kumatego anty Glazera bo tak nigdy nie bedzie.
A jeszcze tak z ciekawostek to moze nie mamy tak bardzo uswiadomionych kibicow i zajawkowiczow pod wzgledem G&G, ale lepsi tacy niz pewien kibic ze Slowenii (ludzie z MUSC beda wiedzieli o kogo chodzi). Gosciu ktory wypisuje bezustannie na facebooku hasla antyglazerowskie itp, a ma albumy ze swoimi koszulkami i gadzetami z MEGASTORE, samemu wygladajac jak chodzaca reklama
.
Green & Gold w Polsce
