W zeszłym tygodniu udał się rewanż na Fulham, miejmy nadzieję, że i w niedzielę się uda
Zawodnicy powinni być wypoczęci, bo w tygodniu nie grali, goście zaś wczoraj pokonali u siebie Lille aż 3-0, dodając do tego ligowe zwycięstwo z Portsmouth 4-1 można przypuszczać, że są w formie, ale oba te mecze rozegrali na Anfield, może na wyjeździe już tak różowo nie będzie, oby <niesforny>
Nie ma wątpliwości, że na ten mecz formacja powinna być 451, która spisuje się w każdym większym meczu ostatnimi czasy bez zarzutu, więc i tym razem powinna się spisać.
Edwin
Neville-Rio-Vidic-Evra
Valencia/Nani-Carrick-Scholes-Fletcher-Park
Rooney
Na mecz ma wrócić Giggs, ale obecna dyspozycja Parka jest na tyle dobra, że to on powinien zagrać od pierwszych minut. Z drugiej strony nie wiem, czy lepiej postawić na Valencię, czy na Naniego. Obaj w ostatnim spotkaniu zaprezentowali się średnio, ale Nani na prawym skrzydle pokazał, że radzi sobie dużo lepiej (mecz z Arsenalem).
Wystrzegać się głupich błędów, Vidic i Rio niech wyłączą Torresa i będzie z tyłu i git.