fasol napisał(a):Valenci, który w mojej ocenie zagrał bardzo dobrze i nie wiem czemu go SAF zmienił, a zostawił zupełnie bezproduktywnego Giggsa
Giggs schodzi, Obertan wchodzi ? Jak mielibyśmy wtedy grać, z Obertanem, albo Valencią w środku środku ?
pedro napisał(a):Berbatov - cos tam mu wychodziło, mogło byc gorzej, gdybysmy nie wygrali na pewno dostał by pocisk.
Otóż to. Berbatov jest be, bo znowu nie strzelił gola, a sytuację przecież miał.
UWAGA, jest to trzeci kolejny mecz w lidze, który rozpoczęła trójka weteranów. Chyba nikt nie przewidziałby takiego scenariusza - decydujący fragment walki o mistrzostwo, a wszyscy raz po raz od pierwszych minut. Doczepić się można tylko Giggs'a. Kilka niedokładnych zagrań z pierwszej piłki, niewykorzystane sytuacje...
Ciśnienie, nerwy, piękna końcówka, adrenalina na maksa.
Najtrudniejszy test za nami. Nie możemy teraz się zatrzymać.