Mundial 2010 w liczbach - via Zczuba.pl
145 - tyle padło goli. To najmniej od kiedy rozgrywane są na mundialach 64 spotkania i jednocześnie efekt ogólnej tendencji spadkowej w tej kategorii. W 1998 bramek padło 171, w 2002 - 161, a cztery lata później i zarazem cztery lata temu 147.
31 - dryblingów miał lider w tej kategorii Sergio Ramos. Za nim ustawili się w kolejce Lukas Podolski (27), Andres Iniesta (26), David Villa i Leo Messi (po 25) oraz Cristiano Ronaldo. Ale ten ostatni tylko dlatego, że myślał iż ''drybling'' to nazwa nowej odżywki do włosów.
12 - goli zdobyli na mundialu gracze Bayernu Monachium, dziewięć zawodnicy Interu Mediolan, a osiem Atletico Madryt. Piłarze z Primera Division strzelili w RPA 29 bramek, z Bundesligi 21, Serie A 16 a Premier League zaledwie 12. Piłkarze Bayernu prowadzili też w kategoriach jodłowania i noszenia skórzanych gatek.
8 - tyle goli zdobyła reprezentacja Hiszpanii. Żadnen mistrz nigdy nie miał niższego wyniku. Na listę strzelców dla ekipy Vicente del Bosque wpisywało się trzech graczy - David Villa (pięć razy), Andres Iniesta (dwukrotnie) i Carles Puyol (raz). Nigdy tak niewielu nie decydowało o radości tak wielu.
1 - drużyna była niepokonana w turnieju. To... Nowa Zelandia, która zanotowała na swoim koncie trzy remisy.
Więcej
tutaj.