Bardzo fajny mecz w naszym wykonaniu, z tego co się orientuję to najlepszy, jak dotychczas. Graliśmy spokojnie, przesadnie nie forsowaliśmy tempa, lecz potrafiliśmy momentalnie przyspieszyć dzięki czemu rywale się gubili. Przede wszystkim cieszy mnie, że tak świetnie zaprezentowała się nasza młodzież. Teraz tak jak Fergie zapowiadał trzeba na nią stawiać, bo mamy wielu rewelacyjnych grajków.
VDS - solidnie, tylko tak jak w poprzednich meczach są jakieś problemy z wychodzeniem do dośrodkowań.
Rafael - nie mam pojęcia co się dzieje z tym chłopakiem. Zamiast się rozwijać, gra coraz gorzej. Nie dość, że słabiej niż dotychczas w ofensywie, to jeszcze katastrofalnie w obronie.
Brown - delikatnie mówiąc, nie zachwycił. Sporo błędów + 2 bramki, które trzeba zapisać na jego konto.
Evans - całe szczęście, że Jonny jest w dobrej dyspozycji, bo wobec słabej gry pana powyżej i kontuzji Rio, będzie nam bardzo potrzebny.
Fabio - strasznie mi szkoda chłopaka. Ponownie, gdy zaczyna mu się układać, gra coraz lepiej, przychodzi kontuzja i pewnie kolejny sezon z głowy.
Fletcher - jeden z najlepszych na placu gry.
O'Shea - :lol: Masakra, ale to było do przewidzenia tuż po spojrzeniu na zestawienie naszego zespołu.
Giggs - :shock: Brak słów. Nie jestem w stanie pojąć, jak w tym wieku można być takim przekozakiem.
Obertan - krótko grał, oby nic poważnego.
Nani - jeśli poradzi sobie z presją, to będzie nasza gwiazda nr. 1 w tym sezonie.
Macheda - wykorzystał co miał, poza tym bez szału.
Zmiennicy:
Cleverley - z meczu na mecz wygląda coraz lepiej + fantastyczna bramka. A że na skrzydłach i w środku za dużo jakości nie mamy, to Tom musi zostać z nami na ten sezon.
Gibson - :shock: Ja się spytam tylko, dlaczego nigdy wcześniej nie próbował bić wolnych? No chyba, że to ten jeden strzał na milion

Welbeck - trochę słabiej, niż w poprzednich meczach, ale poprawnie.
Chicharito - teraz tylko nie nałożyć na niego za dużej presji i na pewno będziemy mieli z niego wiele pożytku.
Scholes - ok.