United - sezon 2010/2011

[daniel]

Hm, ciężka sprawa z tymi wypożyczeniami. Na pewno Danny ma na dzień dzisiejszy trudniejszą sytuację od Toma, napastników mamy wielu. Pierwszy w hierarchii niezaprzeczalnie jest Roo, czy to w formie czy nie oczywistym jest, że to on jest naszym podstawowym napadziorem, drugi Berba, później... niby Owen. Danny ma ten plus, że jest bardziej uniwersalny od wspomnianej trójki, bo może grać zarówno na prawym jak i na lewym skrzydle, jako ten wchodzący - centrujący pomocnik, niekoniecznie jako wracający - harujący w tyłach. Oczywiście Roo także może grać na którymś ze skrzydeł, ale po co? skoro dopiero na szpicy pokazał swój potencjał i możliwości.
Tom na pewno mógłby być świetnym zmiennikiem a w meczach ze słabszymi lub CC, podstawowym zawodnikiem. Ogrywanie się w Championship czy drużynie z dolnej części tabeli to jedno, ale granie pod presją i większe oczekiwania w drużynie ze światowego topu to drugie.
Ja osobiście powyższą dwójkę bym jednak zostawił i w miare możliwości przy każdej nadarzającej się sytuacji dawał szansę na pokazanie się i nabieranie doświadczenia. Do wypożyczenia desygnowałbym za do Dioufa, który na pewno potencjał ma ale za to braków jeszcze więcej /jakoś w kościach czuje, ze podzieli los Manucho/ Machede, który ma jeszcze większy potencjał i zasługuje na to by grywać w drużynie, która da mu możliwość pokazania się przez pełne 90 minut. Na wypożyczenie dałbym też o czym nieraz pisałem...Gibsona. Ktoś tam zarzucał mi, że to już solidny zmiennik, że jest już za stary :shock: na wypożyczenia...ja jednak uważam, że powinien pograć regularnie by uzmysłowić sobie co to znaczy mieć odpowiedzialność za środek pola przez cały mecz - rundę - sezon.