Gdy przejmował piłkę, bądź dostawał ją od obrońców dogrywał ją do najbliższego partnera.
To mówi samo przez sie.
Foster napisał(a):Biegał, parę akcji przerwał
Bieganie to żaden plus. Żeby nie było nieporozumień - nie oczekuję od niego jednostajności, po prostu każdy piłkarz na boisku musi to robić, a John nie wyróżniał się na tym tle wśród innych. A jego interwencje w defensywie jakoś nie zapadły mi w pamięci.
Uprzedzam następne pytanie, czyli czego oczekiwałem od gry O'Shea w tym spotkaniu ? Odpowiem krótko: troszkę więcej odbiorów, przerywania akcji, które oczkuje się od defensywnego pomocnika. A tak to niczego. Pozycja zabiła możliwość wystawienia mu pozytywnej oceny.