Co prawda statystyki są nieciekawe to mam nadzieję na zwycięstwo. Przegrana stawiałaby nas w dość nieciekawej sytuacji a remis w aspekcie kolejnych meczów nie zachęca. Najgorsze że nie mamy Scholesa, jednak jest on napędem ostatnio, dobrze by było żeby Fletch złapał więcej formy i pokazał coś ciekawego na tym meczu, w środku chciałbym zobaczyć Gibsona, chłopak niech się ogrywa a alternatywy wielkiej nie mamy bo zostaje średni ostatnio Park i Carrick po kontuzji. Nani ostatnimi czasy pewniak w składzie. Najbardziej się obawiam, że nie damy rady w środku, mam nadzieję że nie będzie tak źle. Ale optymistycznie stawiam na wynik 1-2. W ataku wystawiłbym Berbatova razem z Chicharito, może coś bułgar mu wyłoży. Ogólnie to trzeba się zbierać do knajpy... Żeby tylko wracać z uśmiechem na twarzy...