Zawodnik miesiąca - wrzesień

[allfanmu]

Według mnie Berbatov. Jego absolutnie fenomenalny występ przeciwko Liverpoolowi zapadnie mi na długo w pamięć. Także dobry występ przeciwko Evertonowi. Końcówka miesiąca już trochę słabsza, ale dla mnie wystarczyłby tylko ten występ z The Reds. Może trochę niesłusznie wyżej cenię jeden wspaniały, ale bardzo prestiżowy mecz ze Scousersami, ale taki mam dzisiaj kaprys.

Jeżeli ktoś wyżej ceni sobie kilka równych występów to na pewno wybierze Naniego. Dosyć długo się wahałem pomiędzy tymi dwoma panami, ale ostatecznie serce przeważyło nad rozumem i mój głos wędruje do Berby.

Edit: Ponieważ jeszcze sugerowane jest podanie najlepszej trójki dopełniam formalności.

Do tego mogę dorzucić Owena, który uratował nam punkt z Boltonem i dorzucił dwa gole ze Scunthorpe. Wraca do formy i nagle wszyscy zaczęli o nim poważnie myśleć w kontekście kontuzji Roo i pierwszego składu. Już nikt nie pamięta, że przed meczem Carling Cup wszyscy równo go ganili za kompletną niewidoczność na boisku.

Oczywistą oczywistością więc będzie kolejność:
1. Berbatov
2. Nani
3. Owen

Edit 2: Ja mam info, że hattrick Berby był pierwszym od 64 a nie 42 lat, Lisu.