No i jest wygraliśmy dzięki J.S. Parkowi ale jednak inni też zrobili swoje(przynajmniej niektórzy

) i wynik 2:1 jest przyjemnym wynikiem aczkolwiek też cieszyłem się gdy Wilki strzeliły gola myslalem ze to szczęśliwy mecz dla nich bo z tego co powiedzieli komentatorzy to nawet 1 punkt by im sie spodobał.
Co do składu to bardzo mi się podobali: J.S.Park, Obertan, Bebe nawet nawet oprócz dośrodkowywań bo nie były ładne

.Następnie niezła była gra Wesa Browna oraz Patrice Evry. może o kimś zapomniałem ale to wszystko co pamiętam
Ogólnie mecz bardzo fajny oprócz pierwszej polowy dla MU bo nie poszła mu zbyt dobrze chociaż i tam mieli kilka akcji
Ale rzeczywiście żeby MU tak się męczył z tymi cieniasami Wolverhampton, ale jednak wygraliśmy