Foster
Super Moderator
     
Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
|
Re: PL: Manchester City - Manchester United (10.11.2010)
City postawiło autobus na swojej połowie, szczególnie w drugiej połowie. Atakowali sporadycznie, liczyli na Twata i spółkę, jednak ludzie z defensywy odpowiednio się nimi zajęli. Brakowało nam argumentów z przodu. Gdyby był Antek, a Nani zagrał jak należy z pewnością byśmy to spotkanie wygrali, bo byliśmy drużyną lepszą i to nam zależało na zwycięstwie.
Edwin - pięknie wybronił wolnego
Rafael - pewny w obronie, widać, że dojrzał do gry w takim klubie jak United. Rzadka włączał się do akcji ofensywnych, ale najważniejsze że z tyłu było dobrze. Uwielbiam go od dziś za akcje z pewnym Argentyńczykiem.
Rio - wraca do starej dobrej formy. Oby tylko dopisywało mu zdrowie. Bez zarzutu.
Vidic - taran. Niszczył każdego kto stanął na jego drodze. Nie do przejścia.
Evra - bardzo aktywny w akcjach ofensywnych, z tyłu bez zarzutu.
Fletcher - bardzo walecznie, jest już lepiej niż jakiś miesiąc temu, jednak to nadal nie jest ten Darren, którego chciałbym oglądać.
Carrick - świetny występ. Oglądanie go było czystą przyjemnością. Genialnie w defensywie, zaliczył mnóstwo odbiorów, a do tego bardzo dobrze z przodu.
Scholes - niestety to już nie jest ten Paul z początku sezonu. W sumie rozegrał całkiem dobre zawody, jednak brakowało mi tego błysku.
Nani - rozczarował...
Berbatov - niby aktywny, niby coś tam próbował, ale mnie się niezbyt w tym meczu podobał. Jedno genialne uderzenie, szkoda tylko że w środek bramki. Nie ma u niego tego błysku. Zbyt często zwalniał akcje...
Park - czasem bardziej przeszkadzał niż pomagał. Nie zagrał źle, jednak po ostatnich meczach oczekiwałem czegoś więcej.
Brown - dobra zmiana. W obronie bez jakiś większych błędów, aktywny w ofensywie. Parę razy jednak sfrajerzył z przodu i głupio straciliśmy piłkę
O'Shea - aktywny z przodu, w obronie w sumie bez zarzutu.
<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>
Mój Blog: Pod presją czasu
|
|
11-11-2010 21:48 |
|