HaxBall - oceny, sugestie, propozycje

[Wróg Arsenalu]

Taka moja sugestia po pierwszych dniach.
Proponuję zmienić system rozgrywania meczów z tygodniowego na dzienny jak w NBA/NHL. A precyzując: gramy mecze kiedy będziemy chcieli, kiedy akurat uda zebrać się ludzi z dwóćh drużyn. Jak widać jest duży problem by dogadać się co do terminu spotkania (co mnie nie dziwi, bo musi zgrać się 6 osób, a w osłabieniu raczej nikt nie będzie chciał grać). Przykład z dzisiaj: zapytałem się w shoucie dwóch drużyn z którymi mój team miał grać w drugiej i trzeciej kolejce tj. Alkojka Team i Pijani Powietrzem o to czy byłoby możliwe rozegranie meczu wieczorem. Odpisał Kaka że od nich są wszyscy, u nas brakowało Czarego, który zjawił się kilkanaście minut później. I mecz zagraliśmy. (Viva Mata, nasz snajperze! ) Już drugi, bo wczoraj pyknęliśmy z Muchą, Wiewiórem i Sebosem. A warto dodać że niektórzy mają ograniczone możliwości wejścia (praca, mecz, sex, spotkania ze znajomymi itd) i dlatego jak już się pojawią na forum to warto by to wykorzystać by rozegrać mecz. (jeśli są pozostali)

Poza tym, nie wiem czy wszyscy będą mieć taki zapał do tej gry przez następne 14 tygodni. Mówię to opierając się na swoim przykładzie, bo od momentu kiedy poznałem tę grę (w święta) to nie było dnia żebym chociaż chwili nie popykał w haxa. Teraz chce mi się grać, w marcu czy kwietniu zapał będzie raczej mniejszy. I dlatego myślę że więcej meczów w lidze rozegramy systemem "dziennym" niż tygodniowym, bo osobiście wątpię by w ogóle udało się tę ligę skończyć. A lepiej rozgrywać takie mecze o stawkę, kiedy są jakieś emocje, pewne podniecenie niż sparingi. (bo i tak codziennie gramy, tylko że w różnych składach)

Tym samym proponuję założyć tematy dla wszystkich 14 kolejek (ewentualnie po prostu uzupełniać wyniki w temacie z terminarzem) i rozgrywać mecze jak się akurat trafi. Chodzi mi o to żeby nie pilnować się tak dokładnie terminarza, tylko jak akurat można zagrać spotkanie z np. 10. kolejki, to żeby do niego doszło. Oczywiście tutaj doradzam przynajmniej w pewnym stopniu iść po kolei (powiedzmy brać pod uwagę najbliższych trzech rywali). Każda drużyna sama by się pilnowała i organizowała sobie mecze.

Co do tabeli to przypuśćmy że byłaby ona aktualizowana co tydzień (np. w niedzielę wieczorem). Tu oczywiście trzeba zaznaczyć że liczba rozegranych meczów przez drużyny raczej - na pewno - będzie się różnić. Jedna będzie grać częściej, druga rzadziej i to będzie widoczne w tabeli. (co będzie też trochę świadczyć o zaangażowaniu w grę)

A i jestem za wprowadzeniem wybierania MVP po każdym meczu przez - obiektywnego - obserwatora. Na koniec oprócz strzelonych bramek zobaczylibyśmy też, kto ma najwięcej takich tytułów.

Sory za małą zwięzłość w poście, ale mam nadzieję że mnie zrozumieliście.