Musi być Scholes z kimś kto dużo biega - raczej Fletcher. Charlie Adam w ost meczu grał kosmos IMO i nie można pozwolić, żeby zawłaszczył sobie środek pola. Ten koleś mi bardzo stylem gry przypomina Scholesa właśnie, ale pytanie brzmi: czy w wieku 25 lat jest już tak ukształtowanym piłkarzem, żeby np. ManUtd go kupił? Bo jak nie jest - to już raczej nie zostanie. Niemniej trzeba na niego uważać, bo ten mecz = obowiązkowe 3 punkty. Ciekawe czy znów Giggsy zagra, czy zrobimy jakieś 4-3-3 z Rooneyem, który i tak z przodu teraz nie biega za często, po lewej. Chociaż na Blackpool to może akurat niekoniecznie. I przekażcie Owenowi, że jak już wchodzi na boisko, to mógłby chociaż dotknąć piłki.