Janczar napisał(a):a karnego na pewno być nie powinno.
A według mnie powinien być.Oczywiście to jest piłka, takie decyzje się zdarzają i mam to gdzieś, tak samo jak nie rozpaczałem nad błędami sędziego po meczu z Birmingham.Ale dla mnie był karny, Rafael rozpędzony wpadł w zawodnika Blackpool, nie był to atak w piłkę, a co miał zrobić zawodnik atakujący? Biegł przed siebie, a Rafcio mu zabiegł droge... :roll:
Poza tym brawa dla Fergusona, bo w drugiej połowie naprawił to co zjebał w pierwszej.Czyli przeszedł z 4-5-1 na 4-4-2 z Giggsem na skrzydle, a potem zmienił tragicznego Rooney'a, zostawiając jeszcze zmiane na później, która bardzo sie przydała.
Janczar napisał(a):Wczorajszy mecz na pewno będzie jednym z bardziej zapamiętanych z tego sezonu.
Dokładnie, właśnie dla takich meczów jest sie kibicem.Oby takie emocje (pozytywne) towarzyszyły nam po rozpoczęciu fazy pucharowej Ligi Mistrzów.Bo jestem bardzo ciekawe naszej postawy w tych rozgrywkach.W lidze idziemy po majstra, ale w Europie...zobaczymy