Rozumiem, że Wazza mógł podpaść, ale żeby oskarżać go o to, że mu się nie chce. ...Zresztą już niejeden, nie dwa razy miał słabsze okresy i za każdym razem potrafił wyjść z dołka. Siedzenie na ławce jednak w tym nie pomaga. To może być dobry mecz dla Wazzy na odzyskanie pewności, bo myślę, że problem tkwi w głowie Wazzy. U siebie potrafi grać świetnie, a na wyjeździe - jak ma przeciwko sobie cały stadion - zupełnie sobie nie radzi.
Cytat:Na ławce na pewno musi być w zapasie Berbatov lub Rooney, aby w razie czego móc zwiększyć naszą siłę w ofensywie. Niestety z braku laku zapewne w pierwszym składzie wybiegnie Gibson.
Nie z braku laku tylko z faktu, że zasługuje na kolejną szansę. Póki co niemal każdą wykorzystywał.